Here are the Dashing Diva's nail polishes from my Forum Beauty haul :) First photo is in sunlight, second in shadow.
Oto moje nowe lakiery Dashing Diva z targów :) Pierwsze zdjęcia są robione w słońcu, drugie w cieniu.
Dystrybutorem lakierów Dashing Diva na Polskę jest firma Hiacynt Distribution
Lakiery te są w cenie 25 zł, już można je nabyć w sklepie internetowym http://www.galeriawdzieku.pl/
Flatiron District - darker nude color, cream. Reminds me of very ;) milk chocolate. I very like the color and will be showing you the wear test of this one soon :). However there is something wrong with this one - there is something white inside, as if the polish wasn't mixed well. The white little parts are a bit visible, but they do not distract me, so I don't mind them. The application is ok, here are 3 cats, but 2 would also be ok if you don't have white tips like mine.
Flatiron District - ciemny cielaczek, kremowy. Przypomina mi bardzo :) mleczną czekoladę. Kolor strasznie mi się podoba i niedługo zaprezentuję Wam test wytrzymałości tego lakieru :). Jednakże, coś jest z nim nie tak - ma takie malutkie białe drobinki, jakby lakier nie był dobrze wymieszany. Te drobinki są nieco widoczne, ale nie przyciągają za mocno uwagi, więc mi nie przeszkadzają. Aplikacja jest ok, tu są 3 warstwy, ale 2 bałyby radę, zwłaszcza jeśli nie macie białych końcówek jak ja.
Boarding School - lighter brother of Flatiron District, also cream. Real nude. It is a bit sheer, to get the full coverage you need at least 3 coats, on photo are 3. No application or consistency issues. And yes, I did make photo of this one with a bottle of Flatiron District, I admin I confused the bottles and am ashamed of it ;)
Boarding School - jaśniejszy brat Flatiron District, również kremowy. Prawdziwy cielaczek. Jest nieco przejrzysty, żeby uzyskać pełne krycie trzeba nałożyć przynajmniej 3 warstwy, co nie jest mocnym odstępstwem od normy. Na fotkach są 3 warstwy. Nie było problemów, ani z aplikacją ani z konsystencją. I tak, na tym zdjęciu jest buteleczka Flatiron District, przyznaję, że pomyliłam butelki i wstyd mi z tego powodu ;)
The two are alike, but still different ;) Pointing finger and Ring finger - Boarding School; Middle finger and Pinkie - Flatiron District
Oba lakiery są do siebie podobne, ale jednak różne :) Wskazujący i serdeczny - Boarding School; środkowy i mały - Flatiron District
Tangy Tangerine Thalia - pearl orange. The shimmer is white, but on the nail it turns into gold - which I think is the best combination (orange + gold = love it). Perfect for the summer, since these colours are great on bronzed skin. As all pearl polishes this also leaves visible brush strokes lines. The application isn't smooth, I needed three coats to make it even. It is my second pearl orange nail polish, that is difficult to apply, don't know why.
Tangy Tangerine Thalia- perłowa pomarańczka. Shimmerek jest biały, ale na paznokciu zamienia się w złoty - uważam, że to najlepsze połączenie (pomarańcz + złoto = cuuudo). Idealny na lato, ponieważ takie kolorki wyglądają świetnie na opalonej skórze. Jak każdy perłowy lakier ten także zostawia widoczne ślady pędzla. Aplikacja nie jest bezproblemowa. Potrzebowałam 3 warstw, żeby wyrównać kolor. To mój drugi perłowy pomarańcz, który jest trudny do nałożenia. Nie wiem co one w sobie mają ;)
Manhattanite - flower cream pink. Yes! it is PINK, that leans towards purple, the photo shows it as purple, but in real it is semi dark pink. Pigmentation is very good, here are 2 coats, that cover perfectly.
Manhattanite -kwiatowy kremowy róż. Tak RÓŻ, i to taki w stronę fioletu, fotka pokazuje go jako fiolet, ale w realu to raczej średnio ciemny róż. Pigmentacja jest bardzo dobra, tu są 2 warstwy, które świetnie kryją.
The Red Carpet - perfect red!!! My favourite of all reds I have. It is deep cream red, which is clean - no pink, or brown or any other color added. Just red. It has gentle gelly finish, as most reds. The pigmentation is very good, here are 2 coats. In real the white tips om my nails weren't so visible. The polish has also a glossy finish.
The Red Carpet - perfekcyjna czerwień!!! Mój ulubiony lakier ze wszystkich czerwieni, które mam. Jest to głęboka kremowa czerwień, całkowicie czysta - bez różowych czy brązowych naleciałości. Po prostu czerwień. Jest delikatnie przejrzysty, jak większość czerwieni. Pigmentacja jest bardzo dobra, tu są 2 warstwy. W rzeczywistość białe końcówki moich paznokci nie były tak widoczne. Lakier schnie na wysoki połysk.
The Red Carpet - perfect red!!! My favourite of all reds I have. It is deep cream red, which is clean - no pink, or brown or any other color added. Just red. It has gentle gelly finish, as most reds. The pigmentation is very good, here are 2 coats. In real the white tips om my nails weren't so visible. The polish has also a glossy finish.
The Red Carpet - perfekcyjna czerwień!!! Mój ulubiony lakier ze wszystkich czerwieni, które mam. Jest to głęboka kremowa czerwień, całkowicie czysta - bez różowych czy brązowych naleciałości. Po prostu czerwień. Jest delikatnie przejrzysty, jak większość czerwieni. Pigmentacja jest bardzo dobra, tu są 2 warstwy. W rzeczywistość białe końcówki moich paznokci nie były tak widoczne. Lakier schnie na wysoki połysk.
