Strony

Franken brokatowy.

Jeden z moich dawnych wytworów. Jest to zwykły bezbarwny lakier z glitterem (czyli małe holorgamy "plastry miodu" w brokatem). Po prostu wsypałam jedno do drugiego i wymieszałam ;). Nieskromnie powiem, że efekt jest fajowy za praktycznie zero roboty i wydatków. Polecam Wam zabawy w "lakiernika" i stworzenie własnego brokatowego lakieru na święta ;)). 

Hmm.. w sumie byłby to fajny i oryginalny prezent dla kogoś: dobra bezbarwna odżywka + fajny brokat/hologramy (uwaga na metaliczne - puszczają niekiedy kolor w lakierach!!). Żeby taki lakier dobrze się sprawował potrzebne będą metalowe kulki. Można zbierać ze starych lakierów, albo wybrać się do sklepu z bronią i kupić naboje do pistoletu (to są właśnie takie malutkie srebrne kuleczki). Sama mam całe opakowanie tego cudu. Wydałam chyba całe 20 zeta za jakieś 1000 kulek, więc jak macie się z kim podzielić tym towarem to polecam wspólne zakupy. A jak ktoś jest z Wawy, to może się ze mną umówić na herbatkę, to chętnie przyniosę trochę ;)))




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...