Niedawno w TKMaxxie w moje ręce wpadł zestaw Ciate - Chalkboard Manicure. Kosztował 35 zeta, więc chętnie go złapałam, licząc na matujący top coat - Mattnificient. No i trochę (ehem!!) się rozczarowałam. Oto dlaczego:
Not so long ago I bought Ciate - Chalkboard Manicure Set. It didn't cost much so I bought it, hopin that I will get a lot of fun with the matte top coat - Mattnificient. But I was dissapointed and here is why:
Zestaw składa się z sześciu elementów: (1) matującego topa - Mattnificient (2) czarnego matowego lakieru - Blackboard Paint oraz czterech kolorowych pisaków: (3) białego - Satchel, (4) żółtego - Recess, (5) różowego - Jump Rope oraz (6) niebieskiego - Teachers Pet.
The six-part set contains: (1) mattifying top coat - Mattnificient (2) black matte nail polish - Blackboard Paint and four pens: (3) white - Satchel, (4) yellow - Recess, (5) pink - Jump Rope and (6) blue - Teachers Pet.
Oto ów "cudowny" Mattnificient na lakierze Barielle - Sky's the Limit
The Mattnificient over Barielle - Sky's the Limit
Jak widać Mattnificient ładnie matuje, ale strasznie pęka, przez co jest to właściwie pękający lakier matujący. Ponadto, tam gdzie pęka zbiera lakier kolorowy, przez co zostają widoczne niepomalowane plamy. Nie o to mi chodziło. Testowałam go na różnych lakierach, także na innych lakierach marki Ciate, a nawet na innych lakierach matowych - efekt taki sam. Pomalowanie drugiej warstwy nic nie zmienia.
As you can see the Mattnificient gives very nice matt finish, but it cracks. It's actually cracking polish. On the crack lines the bottom polish shrinks and you can see the nails underneath. It was hude dissappointment! I tried it over other nail polishes, including Ciate nail polishe, but it was still cracking. Adding a second coat did not change anything.
Dwie warstwy lakieru Chalkboard Paint wyglądają tak:
Two coats of the Chalkboard Pain polish:
Czyli zwykły czarny matowy lakier. Trzeba nakładać dość grube warstwy, inaczej nawet po dwóch zostają prześwity. Trwałość i aplikacją nie odbiegają od pozostałych matowych lakierów jakie mam.
Regular matte black polish. You need to apply thick layers otherwise it will leave unpaintes spots. Overall it does not stands out if compared to other of my matte polishes.
Mniej więcej po 24 h noszenia lakier wygląda tak:
After about 24 h it looks like this:
Co do penów, mających służyć za kredę, to mam mieszane uczucia. Z jednej strony są rozwiązane dość ciekawie. Mechanizm ich polega na tym, że po wciśnięciu kilka razy pisaka do środka pena, zostaje uwolniona płynna farba, która powoli spływa na mazak. Gdy mazak jest już odpowiednio umorusany w farbie, można pisać. Końcówki piszące są dość grube, mają szerokość ok 3 mm i są zaokrąglone na końcu. Wyglądają tak:
Pens are supposed to be like chalks. The mechanism of the pens is interesting: after pressing few times the mechanism reveals watery paint. Once the pen is soaked with the paint it is ready to use. The pens are rather thick, they are 3 mm wide and rounded at the ends. The pens look like this:
Farba jest czymś w rodzaju rozwodnionej farbki akrylowej, można ją z łatwością zmyć gdy jest jeszcze mokra, ale po zaschnięciu nie jest to już takie łatwe. Sporym minusem jest to, że mechanizm uwalniania farby jest dość delikatny. W niebieskim mazaku coś pękło, przez co część pisząca stała się ruchoma, a farba wycieka jak oszalała. W zasadzie nie dało się pisać niebieskim mazakiem, bo każda próba jego użycia kończyła się tym, że wszystko było umazane w niebieskiej farbie. Jedną kropkę udało mi się postawić ;) Z kolei różowy mazak ma coś innego nie tak, bo tu z kolei farba nie wsiąka dobrze w pisak, przez co słabo się nim pisze.
The paint resembles waterly acrylic paint, it can be easily cleaned if still wet, but once it dries it starts to be difficult to get rid of. The mechanisms in the pens are quite gently. Something broke in the blue pen so the paint started to pour out and in consequence I was only able to manage a little dot with it. Pink pen on the contrary - it is difficult to draw anything with it since it has not enought paint.
To co udało mi się z nich zrobić:
Thai is what I managed to do with the set:
Samo pisanie dla mnie jest nie wygodne, bo pisaki są dość grube i nie mogłam zrobić nimi cienkich misternych linii, które tak lubię :) Ale reprezentują one rzeczywiście konkretny i wyraźny styl zdobienia, który na pewno zyska sobie fanów.
Drawing with the pens is not simple for me cuz it is impossible to draw thin lines. The set however represents unique and interesting nail art style, that for sure will find fans :)
Na obu zdjęciach wzorki utrwaliłam Mattnificient i jak widać źle to nie wygląda ;) Tu ten top nie popękał i ładnie zasechł. Aczkolwiek same pisaki także dają matowe wykończenie, więc nałożenie wierzchniej warstwy Mattnificient nie zmieniło za bardzo wyglądu zdobienia.
On both Nail Arts I used one layer of Mattnificient top coat and as u can see - it looks pretty well. So it seems like the Mattnificient top coat works only with the Blackboard Paint nail polish. The pens itself has a matte finish so adding the Mattnificient did not change the overall effect at all.
Na obu zdjęciach wzorki utrwaliłam Mattnificient i jak widać źle to nie wygląda ;) Tu ten top nie popękał i ładnie zasechł. Aczkolwiek same pisaki także dają matowe wykończenie, więc nałożenie wierzchniej warstwy Mattnificient nie zmieniło za bardzo wyglądu zdobienia.
On both Nail Arts I used one layer of Mattnificient top coat and as u can see - it looks pretty well. So it seems like the Mattnificient top coat works only with the Blackboard Paint nail polish. The pens itself has a matte finish so adding the Mattnificient did not change the overall effect at all.